poniedziałek, 15 grudnia 2014

Od Demona cd. Ayry

- Jasne. Siedziałem tu od dwudziestu minut! - warknąłem.
- Ja dłużej - prychnęła samica, a ja nie wytrzymałem i skoczyłam na nią. Ugryzłem ją w łapę, aż zaczęła krwawić.
- Ze mną się nie zaczyna - warknąłem i mocniej przycisnąłem waderę do ziemi. Po chwili zszedłem z niej i ruszyłem w przeciwnym kierunku.

Ayra?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz