Szedłem leśną drogą. Wszystko było takie nudne. Nawet innego wilka nie potrafiłem znaleźć. Taa... Szedłem dalej, gdy nagle zauważyłem waderę. Normalną, taką jak wszystkie. Chociaż... Coś mnie do niej pociągnęło i musiałem zagadać.
- Cześć. Jestem Demon - zacząłem i uśmiechnąłem się lekko.
- A ja Chase - odpowiedziała. Widocznie była zdziwiona moim zachowaniem. Ja zresztą też...
Chase? Ty nie masz weny, to ja też xd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz